Tester gier – praca marzeń?
Pokolenie wychowane na Atari, czy też Commodore 64, od zawsze w głębi serca marzyło, aby ich ścieżka zawodowa bliska była grom i temu aspektowi życia. Nieliczna grupa szczęśliwców miała szanse spełniać się zawodowo jako dziennikarze testujący gry komputerowy, lub jako profesjonalni testerzy dla dużych studiów wydawniczych.
Praca marzeń – testowanie gier
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że testowanie gier to złapanie boga za nogi. Nie dość, że możemy całe dnie robić to co zawsze chcieliśmy, czyli grać w gry, to w dodatku pozycje do ogrania dostaniemy za darmo, a za czas spędzony na zabawie, bo pracą ciężko to nazwać, otrzymamy bardzo sowitą pensje. Prawda, że brzmi to wspaniale i jest godne pozazdroszczenia? Niestety taka praca ma również liczne wady np. problemy zdrowotne.
Możliwe problemy zdrowotne
Codzienna praca przy komputerze i w dodatku przy czynności bardzo skupiającej uwagę, czyli graniu w gry komputerowe, powoduje liczne dolegliwości zdrowotne, które z czasem staną się coraz bardziej dotkliwe i nieodwracalne.
Do tych najczęściej spotykanych negatywnych stron tego rodzaju pracy zaliczyć można:
- problemy ze wzrokiem – ciągłe patrzenie w monitor, często zarówno w nocy, jak i w dzień, powoduje powstawanie wad wzroku i innych poważnych schorzeń związanych z oczami
- problemy z kręgosłupem – praca przy komputerze rzadko kiedy odbywa się w ergonomicznych warunkach, czego skutkiem jest ból stawów, szyi i kręgosłupa. Nieleczone i niekorygowane mogą w przyszłości powodować bardzo niebezpieczne schorzenia, które będą już nieuleczalne.
Join the discussion